O co chodzi?
Polskie przepisy przewidują obowiązek składania drugiej stronie transakcji oświadczenia o posiadaniu statusu
tzw. dużego przedsiębiorcy[1]. Wymóg złożenia tego oświadczenia prowadzi do praktycznych trudności, zwłaszcza u podmiotów, które zawierają dużo umów.
Kogo to dotyczy?
Dotyczy to spółek, które w 2 ostatnich latach obrotowych przekroczyły co najmniej jedną z poniższych wartości:
• zatrudniały średniorocznie co najmniej 250 pracowników
lub
• osiągnęły roczny obrót nie niższy 50 mln euro lub ich roczna suma bilansowa wyniosła nie mniej 43 mln euro[2]
Sankcje?
Niezłożenie oświadczenia albo złożenie oświadczenia niezgodnego ze stanem rzeczywistym podlega karze grzywny.
Co z tego wynika?
W praktyce warto raz do roku zbadać status spółki pod względem powyższych kryteriów, oraz – jeżeli spółka spełni kryteria – zamieścić w stosowanych modelach umów odpowiednie oświadczenie.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Przy ustalaniu statusu dużego przedsiębiorcy bierze się pod uwagę także dane dotyczące przedsiębiorstw “partnerskich” i powiązanych, które sumuje się z danymi o zatrudnieniu i danymi finansowymi dotyczącymi badanej spółki.
Zatem status dużego przedsiębiorcy mogą posiadać np. spółki należące do grup międzynarodowych, choć ich dane jednostkowe, ujęte samodzielnie, nie przekraczałyby powyższych progów.
[1] Różne akty prawne inaczej definiują „dużego przedsiębiorcę” i w świetle innych regulacji te same podmioty mogą mieć różny status.
[2] Spółki, które przekroczyły jeden z podanych progów finansowych, ale zatrudniały poniżej 250 pracowników, zachowują status MŚP.